W mediach coraz częściej słychać o tym, że od 2022 roku obowiązywać ma nowy system telewizji w Polsce i konieczna jest wymiana telewizorów. Faktycznie na przyszły rok szykuje się spora zmiana dotycząca nadawania naziemnej telewizji cyfrowej. Odpowiadamy na pytanie, kto musi zmienić telewizor i czy wymiana jest konieczna.
Zmiana systemu nadawania telewizji naziemnej w Polsce jest nieunikniona. W 2022 roku na stałe pożegnamy dotychczasowy standard naziemnej telewizji cyfrowej DVB-T, który był wprowadzany kilka lat temu.
Zmiana systemu telewizji naziemnej to dobra wiadomość, bo powiększy się oferta bezpłatnych kanałów, więcej stacji będzie w jakości HD, szansę na nadawanie może otrzymać większa liczba nadawców, w tym stacje regionalne. Niestety, jak każda zmiana, zmiana standardu nadawania TV, dla części użytkowników może wiązać się z koniecznością wymiany sprzętu. Co ważne, nie wszyscy Polacy będą musieli w 2022 roku wymienić telewizor – z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że zmiany nie dotkną większości gospodarstw domowych w Polsce. Sprawdź, kto musi wymienić telewizor w związku ze zmianą standardu nadawania telewizji naziemnej.
Spis treści:
Nowy system telewizji w Polsce DVB-T2. Po co ta zmiana?
Nowy system telewizji w Polsce to nie jest nasz krajowy „wymysł”. Podobna transformacja z DVB-T1 na DVB-T2 prowadzona jest praktycznie w całej Europie. Wynika to z przepisów wspólnoty, zgodnie z którymi państwa Unii Europejskiej muszą zwolnić dotychczasowe częstotliwości nadawania telewizji naziemnej na rzecz szerokopasmowego internetu 5G.
Zmiana systemu nadawania telewizji cyfrowej na DVB-T2 poza koniecznością zwolnienia pasma, niesie też niekwestionowane zalety. Przeniesienie na inne pasmo i nadawanie telewizji naziemnej w nowym systemie pozwala na stworzenie bardziej pojemnych multipleksów. Oznacza to, że w ramach jednego multipleksu będzie można przesłać więcej danych.
W praktyce po zmianie systemu nadawania telewizji naziemnej w Polsce, na jednym multipleksie będzie można umieścić nawet kilkanaście kanałów w przyzwoitej jakości SD, albo kilka w bardzo dobrej jakości HD. Obecnie przyzwoite jakości daje się uzyskać przy umieszczeniu na jednym multipleksie 8 kanałów SD lub 2-3 HD.
Dzięki zmianie na DVB-T2 w ramach bezpłatnej naziemnej telewizji cyfrowej z pewnością otrzymamy dostęp do większej liczby kanałów, a także stacji nadających w HD. System DVB-T2 umożliwia też nadawanie w ramach naziemnej telewizji kanałów 4K, czyli w jakości jeszcze lepszej niż HD.
Zmiana systemu nadawania TV w Polsce. Kto musi zmienić telewizor?
W sieci i mediach pojawia się sporo informacji o tym, że w związku ze zmianą standardu DVB-T na DVB-T2 Polaków czeka wymiana telewizorów. W rzeczywistości problem ten może dotyczyć części telewidzów, jednak wiele osób już teraz ma sprzęt przystosowany do odbioru telewizji w nowym systemie lub odbiera sygnał telewizyjny z innych źródeł niż telewizja naziemna.
W związku ze zmianą standardu nadawania telewizji w Polsce na DVB-T2 swoich odbiorników nie muszą wymieniać osoby, które:
- posiadają telewizor umożliwiający odbiór kanałów naziemnych w systemie DVB-T2/HEVC (można to sprawdzić w specyfikacji urządzenia),
- mają podłączony do dowolnego telewizora podłączony zewnętrzny dekoder umożliwiający odbiór kanałów naziemnych w systemie DVB-T2,
- odbierają sygnał telewizyjny ze źródeł innych niż nadajniki naziemne – zmiana systemu nadawania na DVB-T2 nie dotyczy użytkowników kablówek, platform satelitarnych oraz platform internetowych.
Jak więc widzicie, zmiana dotyczy jedynie osób, które odbierają sygnał telewizyjny w ramach bezpłatnej telewizji naziemnej, czyli z tzw. nadajników naziemnych i mają starsze telewizory.
Mój telewizor nie ma DVB-T2. Co zrobić?
W takim przypadku można zastanowić się nad wymianą telewizora na nowszy model. Nie jest to jednak konieczne. Do odbioru telewizji naziemnej w nowym systemie wystarczy zakup tańszego od całego telewizora, dedykowanego dekodera do obioru telewizji z nowym polskim standardzie DVB-T2.
Czy już teraz warto zmienić telewizor na DVB-T2?
System nadawania telewizji DVB-T2 obowiązującym będzie dopiero od 2022 roku. W całej Polsce ma zostać na dobre włączony, a zarazem wygaszony poprzedni system DVB-T dopiero w połowie przyszłego roku. Mając starszy odbiornik, niemający opcji odbioru DVB-T2, a chcąc korzystać z telewizji naziemnej, musimy mieć z tyłu głowy konieczność inwestycji i powoli się do niej przygotowywać.
Czy jest sens już teraz kupować nowy telewizor lub dekoder umożliwiający oglądanie telewizji w nowym systemie DVB-T2? Różnie z tym bywa. Do końca tego roku bez problemu będziemy mogli odbierać telewizję naziemną w starym systemie, więc jeżeli jesteśmy z niej zadowoleni, z kupnem nowego telewizora lub dekodera nie musimy się spieszyć.
Warto jednak mieć na uwadze, że w wybranych miastach już teraz ruszyły testy DVB-T2. Możliwość odbioru kanałów z tych multipleksów, to okazja do odbioru dodatkowych darmowych kanałów lub kanałów dostępnych normalnie w telewizji naziemnej, jednak w lepszej jakości.
Co ważne osoby, które mieszkają niedaleko granicy np. czeskiej, które do tej pory cieszyły się z dostępu do bezpłatnych kanałów telewizyjnych naszych sąsiadów, powinny zastanowić się nad szybszym przystosowaniem swojej instalacji telewizyjnej do nowych standardów odbioru telewizji naziemnej, bo w Czechach już teraz wszystkie kanały naziemne nadawane są w DVB-T2.
Nie po to 3 lata temu zmieniliśmy telewizor z zupełnie przedpotopowego z podłączonym dekoderem, aby znów musieć kupować dekoder – nie chodzi o cenę. Chyba czas darować sobie zwykłą telewizję i tak w niej nic ciekawego nie ma
Ma Pani rację Pani Gosiu, jak najmniej oglądać tego badziewia.
Nie będę zmieniać telewizora ani kupować jakieś tam dekodery. Po prostu ten telewizor co mam wyrzucę na śmietnik i problem z głowy.
I tak nie ma co oglądać. Reklamy, które mnie wkurwiają nie mam zamiaru oglądać.