Kampania wyborcza przed wyborami prezydenckimi w Polsce rozkręciła się na dobre. Telewizja Polska w specjalnym oświadczeniu poinformowała, że skierowała prywatny akt oskarżenia przeciwko kandydatowi Rafałowi Trzaskowskiemu. TVP zarzuca mu pomówienie,, a także zastraszanie dziennikarzy. Wcześniej nadawcę do sądu pozwał sam kandydat.
Konflikt między Rafałem Trzaskowskim, kandydatem Koalicji Obywatelskiej (Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej, Zielonych) a Telewizją Polską się nasila. Politycy jego formacji od dawna krytykują styl dziennikarstwa TVP. Sam Trzaskowski jakiś czas temu zapowiedział likwidację TVP.
Rafał Trzaskowski był jednym z jedenastu kandydatów (wszyscy wzięli udział), którzy brali udział w Debacie Prezydenckiej 2020. Kandydat KO odpowiadał na pytania prowadzącego. Prezenterzy TVP poinformowali jednak, że Trzaskowski po debacie, wyszedł nie zachowując wcześniej ustalonej zasady, że kandydaci mają wychodzić w określonej kolejności, udzielając wypowiedzi przed kamerą.
Spis treści:
Trzaskowski pozwał Telewizję Polską
Teraz konflikt między jednym z kandydatów na Prezydenta RP i publicznym nadawcą przenosi się do sądu. Sztab Trzaskowskiego w ubiegłą środę poinformował o pozwie cywilnym o naruszenie dóbr osobistych przeciwko TVP. Kandydat domaga się od nadawcy przeprosin i 100 tys. na WOŚP. Chodzi m.in. o materiały „Wiadomości”, w których zdaniem sztabu kandydata „wylewają się hektolitry pomyj i kłamstw”.
Z kolei Telewizja Polska wydała oświadczenie, w którym poinformowała, że skierowała przeciwko Rafałowi Trzaskowskiemu prywatny akt oskarżenia.
Za co TVP pozywa Trzaskowskiego?
Zdaniem prawników TVP Trzaskowski podczas konferencji prasowej zorganizowanej 19 maja 2020 roku pod siedzibą TVP S.A. miał pomówić zarząd nadawcy o przyznanie sobie wielomilionowych premii. TVP zarzuca też Trzaskowskiemu atakowanie i zastraszanie dziennikarzy nadawcy publicznego.
Poniżej pełne oświadczenie TVP S.A. w sprawie pozwu Rafała Trzaskowskiego do sądu.
W związku z kolejnymi atakami pana Rafała Trzaskowskiego na TVP S.A. i notorycznym naruszaniem dobrego imienia Spółki, Telewizja skieruje pozew o ochronę dóbr osobistych.
Kampania pana Rafała Trzaskowskiego w znacznym stopniu opiera się na agresji skierowanej przeciwko Telewizji Polskiej i jej pracownikom. Już w dniu 19 maja 2020 r. podczas briefingu pod siedzibą TVP S.A. pomówił on zarząd Telewizji o przyznanie sobie wielomilionowych premii. Oświadczenie Rafała Trzaskowskiego było nie tylko kłamstwem, ale też również dowodem na elementarny brak kompetencji zarówno w zakresie funkcjonowania spółek prawa handlowego, jak i nadzoru nad nimi. Jest to o tyle zaskakujące, że Rafał Trzaskowski jako Prezydent Miasta Stołecznego Warszawy zobowiązany jest do nadzorowania dużych spółek komunalnych. Mimo wezwania przez Zarząd Telewizji pan Rafał Trzaskowski nie przeprosił za powyższe pomówienie. W związku z tym Telewizja Polska skierowała przeciwko niemu, do sądu, prywatny akt oskarżenia.
Rafał Trzaskowski przyłapany na kłamstwie i niekompetencji wybrał taktykę ciągłego atakowania Telewizji Polskiej. Grozi likwidacją Telewizji, a dziennikarzom i pracownikom utratą pracy. Ataki te odbierane są jako próba zastraszenia dziennikarzy TVP, którzy w przeciwieństwie do sprzyjających mu mediów, zadają mu niewygodne pytania, a przedstawiając dorobek kandydatów na Prezydenta Polski przypominają, być może niewygodne dla niego, ale faktyczne „osiągnięcia” z czasów kampanii i obecnej kadencji Prezydenta Warszawy, takie jak m.in.:
– wyciek ścieków do Wisły w wyniku awarii kolektorów oczyszczalni Czajka;
– awarię spalarni odpadów ściekowych skutkujących ich masowym wywozem w różne miejsca w kraju;
– budowę „strefy relaksu” na Placu Bankowym;
– budowę i wyposażenie w grudniu 2019 r, plaży nad Wisłą;
– podpisanie karty LGBT dla mieszkańców Warszawy;
– naprawę za pomocą taśmy klejącej szyby w drzwiach mieszkanki Warszawy;
Telewizja przypomina również publicznie wypowiedzi Rafała Trzaskowskiego, takie jak m.in.:
– chęć udzielenia, jako Prezydent Warszawy, ślubu parze homoseksualnej;
– uznanie za zbędną budowę CPK pod Warszawą wobec konkurencyjnego lotniska w Berlinie.
Dziennikarze Telewizji Polskiej, pracujący w służbie mediów publicznych, nie zaprzestaną ujawniania prawdy o Rafale Trzaskowskim, podobnie jak o innych kandydatach i osobach publicznych. Telewizja Polska będzie również podejmowała kroki prawne w obronie dobrego imienia oraz w obronie atakowanych dziennikarzy.