TVP przygotowała konkurencję dla Netflixa. Nowa aplikacje TVP VOD nawet nieco przypomina serwis amerykańskiego giganta VOD. Telewizja Polska oferuje też płatną subskrybcję filmów i seriali. Ile kosztuje abonament na nową aplikację TVP i co znajdziemy w ofercie “polskiego Netflixa” za pieniądze?
Październikowa aktualizacja aplikacji TVP VOD to spora zmian. Przede wszystkim aplikacja jest całkiem nowa, ma nowy wygląd itd. Poza wprowadzeniem płatnej subskrypcji, w aplikacji można stworzyć osobne profile dla poszczególnych domowników, dzięki czemu każdy może dodawać do ulubionych swoje treści (będzie miał pewnie też dopasowane do swojego gustu propozycje).
Spis treści:
Nowe TVP VOD – aktualizacja, która zmienia wiele
Nowa aplikacja TVP VOD wprowadza niemałą rewolucję. Nowa aplikacja znacznie różni się od tej dotychczas znanej. Ogólny odbiór jest pozytywny. Aplikacja wreszcie przystaje do obecnych trentów i nawigacja po niej jest zbliżona do podobnych aplikacji VOD zagranicznych platform.
Z minusów, jakie zauważyłem po pierwszym dniu korzystania z aplikacji na telewizorze LG z systemem WebOS to zdecydowanie zbyt małe literki zarówno w menu, jak i opisach. Denerwujące są też reklamy przy darmowych materiałach. Ja rozumiem, że platforma musi zarabiać i w pełni akceptuję model z wyświetlaniem reklam zarówno przed, jak i w trakcie filmu, ale jak w bloku pięciu reklam pojawiają się trzy te same pod rząd, to można się nieco zirytować.
Nowa aplikacja daje dostęp do nowych treści, ale pozostały też stare produkcje i codzienne seriale emitowane na antenach TVP. Są one wciąż dostępne za darmo i wszystko wskazuje na to, że na razie takie mają pozostać.
Z aplikacji zniknęły z kolei kanały live. Te można znaleźć w innej aplikacji TVP GO, która jest dostępna m.in. na smartfony, ale nie jest dostępna na niektóre telewizory Smart TV w ramach aplikacji, można ją za to wywołać jako kanał HbbTV.
Ile kosztuje TVP VOD+?
Za abonament TVP VOD+ zapłacić można w modelu subskrypcyjnym, czyli tak samo jak za Netflixa. Użytkownicy do wyboru mają cztery pakiety: na miesiąc, kwartał, pół roku i rok. Różnią się one wyłącznie czasem trwania usługi, która jeżeli nie zrezygnujemy, będzie odnawiana na taki sam okres. Nie ma rozgraniczenia, że osoby opłacające niższy abonament mają gorszą jakość lub mogą oglądać produkcje TVP i wykupione na mniejszej liczbie ekranów.
W płatnej wersji TVP VOD obecnie można znaleźć 273 filmy i 52 seriale. Telewizja Polska zapowiada, że na platformie systematycznie mają pojawiać się nowe produkcje.
Jedną z pierwszych głośnych produkcji płatnego TVP VOD jest serial ERYNIE – produkcja na podstawie książek Marka Krajewskiego. Początkowo produkcja miała trafić do Netflixa, ale po tym jak TVP i amerykańska platforma VOD nie doszły do porozumienia, ostatecznie serial ma być dystrybuowany wyłącznie w płatnym planie TVP.
Telewizja Polska zapowiada też, że użytkownicy opłacający abonament TVP VOD+ w przyszłości mają mieć dostęp m.in. do filmów, krótko po premierze kinowej czy seriali przygotowanych z myślą o tej platformie.
TVP VOD – ile urządzeń jednocześnie?
Regulamin aplikacji TVP VOD reguluje ilośc maksymalnych urządzeń, na jakich jednocześnie mogą być wyświetlane materiały w aplikacji. Jest to aż pięć urządzeń. Dokładnie regulamin formuuje to tak:
Będąc zalogowanym Użytkownik może odtwarzać jednocześnie nie więcej niż pięć Materiałów (sesje Wideo) i może być jednocześnie zalogowany na pięciu urządzeniach i przeglądarkach internetowych (sesje HTTP).
No i na koniec pytanie Czy warto wykupić abonament TVP VOD+? Na razie płatna wersja aplikacji funkcjonuje od kilku dni. Cena abonamentu czyli niespełna 10 zł za miesiąc, a przy subskrypcji rocznej 3,75 zł miesięcznie – jest po prostu śmieszna. Nie ma więc innego sposobu na przekonanie się czy warto, niż wykupienie i sprawdzenie na własnej skórze, czy w ofercie TVP VOD znajdziemy coś dla siebie.