Krzysztof Maj to jeden z uczestników przedwyborczej debaty w TVP. Dla wielu widzów jest to pierwszy kontakt z tym politykiem i partią Bezpartyjni Samorządowcy. Kto to jest Krzysztof Maj? Kim jest kandydat bezpartyjny w debacie TVP?
Debata w TVP to okazja nie tylko by zobaczyć, jak spiszą się liderzy partii od lat startujących w wyborach, ale też i zapoznać się z wyborami nowych sił. Fakt, że Debata w TVP jest realizowana na podstawie przepisów prawa i telewizja nie ma dowolności w zapraszaniu gości, sprawia że na ekranach TVP1 oglądamy kandydatów wszystkich ogólnopolskich komitetów w wyborach parlamentarnych.
Dla widzów TVP, którzy nie śledzą innych stacji z pewnością nowością będzie możliwość zobaczenia programu na żywo z Donaldem Tuskiem – były premier z PO, mimo zaproszeń do programów publicystycznych (tak przynajmniej deklarują prezenterzy TVP) nie pojawiał się w ostatnim czasie na antenie nadawcy publicznego. Inną nowością będzie Krzysztof Bosak, który mimo deklarowanej chęci zaproszeń do programów TVP ma po prostu nie dostawać (na pomijanie w zapraszaniu do TVP skarżą się z resztą praktycznie wszyscy politycy Konfederacji).
Spis treści:
Kto to jest Krzysztof Maj?
O ile Tusk czy Bosak to postacie rzadko występujące na żywo w TVP, to widzom dość dobrze znane choćby z reportaży. Absolutną nowością w Debacie TVP jest nieznany szerzej Krzysztof Maj i komitet Bezpartyjni Samorządowcy. To młoda partia, która wywodzi się z ruchów zrzeszających samorządowców różnych szczebli, która przed tymi wyborami postanowiła zarejestrować się jako partia (bo jak tłumaczą, tak jest łatwiej przejść procedurę wyborczą) i zawalczyć o mandaty do sejmu i senatu.
Krzysztof Maj to jeden z lokalnych liderów Bezpartyjnych Samorządowców na Dolnym Śląsku. Obecnie Maj pełni funkcję Członka Zarządu Województwa Dolnośląskiego, w który odpowiedzialny jest za kwestie kultury oraz turystyki (co ciekawe Bezpartyjni Samorządowcy w pięcioosobowym zarządzie na Dolnym Śląsku mają aż trzy stanowiska, co daje im większość).
Wracając jednak do tego kto to jest Krzysztof Maj, przyjrzyjmy się przeszłości kandydata „bezpartyjnego” na posła z listy nr 1. Krzysztof Maj urodził się w Kłodzku, w tym roku skończy 47 lat, ukończył Politechnikę Wrocławską na Wydziale Elektroniki, a następnie podyplomowe studia Executive MBA na Wydziale Informatyki i Zarządzania PWr. Studiował także na Central Connecticut State University (USA).
Krzysztof Maj angażował się w życie społeczne już od czasów studenckich. W latach 90-tych był działaczem NZS Politechniki Wrocławskiej. Po studiach pracował w kilku stowarzyszeniach. Od 2007 roku zaczął pracę w samorządzie. Był m.in. rzecznikiem prasowym prezydenta Lubina na Dolnym Śląsku. Od 2012 roku rozpoczął pracę na stanowisku dyrektora generalnego wrocławskiego biura Impart 2016. Była to duża jednostka miejska, która zajmowała się przygotowaniami do Europejskiej Stolicy Kultury czyli wydarzenia, które miało miejsce we Wrocławiu w 2016 roku. Potem Maj został dyrektorem Strefy Kultury Wrocław – komunalnej jednostki zarządzającej wybranymi instytucjami kultury i imprezami w tym mieście. W 2021 roku Maj pożegnał się z instytucjami miejskimi i przeszedł do Zarządu Województwa Dolnośląskiego, gdzie pracuje do dziś.
Bezpartyjni Samorządowcy – co to za partia?
Bezpartyjni Samorządowcy do młoda polska partia polityczna, która w rejestrze partii figuruje dopiero od tego roku. Ruch wcześniej funkcjonował jako stowarzyszenie i federacja stowarzyszeń, jednak ostatecznie jego członkowie przed wyborami z powodów pragmatycznych zdecydowali się zarejestrować Bezpartyjnych Samorządowców, jako partię. Tłumaczono to tym, że w polskim systemie wyborczym komitety partii są na uprzywilejowanej pozycji w stosunku do komitetów wyborców zgłaszających listy wyborcze.
Bezpartyjni Samorządowcy w 2023 roku ku zdziwieniu wielu środowisk uzbierali podpisy we wszystkich wymaganych okręgach, przez co w wyborach zaplanowanych na 15 października 2023 r. zarejestrowali listy w całej Polsce. Oznacz to, że kandydaci tego ruchu znajdą się na listach w całym kraju.
Obecnie liderami Bezpartyjnych Samorządowców są: prezydent Lubina Robert Raczyński i marszałek województwa dolnośląskiego Cezary Przybylski. Formalnym przewodniczącym parti jest z kolei Tymoteusz Myrda także członek zarzadu województwa dolnośląskeigo. Sam ruch Bezpartyjnych Samorządowców funkcjonuje na Dolnym Śląsku i w całej Polsce od 2014 roku. To istotna frakcja w dolnośląskim samorządzie, któa ma nawet swoich prezydentów miast oraz przedstawicieli w sejmiku. W przeszłości osoby związane z ruchem Bezpartyjni Samorządowcy odpowiedzialni byli m.in. za start Pawła Kukiza w wyborach prezydenckich z 2015 roku. Później jednak drogi Kukiza i Bezpartyjnych się rozeszły i ruch Kukiz’15 stał się dla nich konkurencją. Część z działaczy zaangażowanych w BS włączyła się później też w budowanie ruchu Roberta Gwiazdowskiego, ale ten komitet nie miał oficjalnego poparcia całej federacji.
Bezpartyjni Samorządowcy – program
Partię Bezpartyjni Samorządowcy można określać jako centrum. Ich hasłem wyborczym jest „Chcemy Polski normalnej!”. Przedstawiciele tej partii często podkreślają, że mają dość kłótni PO i PiS-u, deklarują też że są w stanie rozmawiać z każdą stroną sporu politycznego. Podkreślają też, że obecnie Bezpartyjni Samorządowcy w województwie lubuskim współpracują w Platformą Obywatelską, a w województwie dolnośląskim są w koalicji z Prawem i Sprawiedliwością.
W materiałach komitetu możemy znaleźć następującą deklarację programową Bezpartyjnych Samrządowców:
Jako Bezpartyjni Samorządowcy będziemy kontynuować misję, którą rozpoczęliśmy w 2014 roku. Pragniemy przenieść nasze idee i poglądy do polityki krajowej. Uważamy, że Polacy nie muszą być skazani na ciągłą kłótnię dwóch partii politycznych a spór na scenie politycznej może się opierać na argumentach i przekonywaniu do swoich racji. Nasze doświadczenie z polityki regionalnej, połączone ze świeżością i nową energią wykorzystamy do tworzenia NORMALNEJ POLSKI – solidarnej, rozwijającej się, innowacyjnej, będącej blisko ludzi i dla ludzi, równej dla wszystkich. Nie interesuje nas zaostrzający się spór o ideologie. Chcemy budować Polskę, w której każdy z nas, bez względu na swoje poglądy, znajdzie swoje miejsce do godnego życia.