Czy w domu można poczuć się jak w kinie?

Lubisz oglądać filmy w zaciszu domowym, ale chodzisz do kina, bo tam jest lepsza jakość projekcji? Wcale nie aż takie duże nakłady są potrzebne, by cieszyć się praktycznie kinowymi doznaniami we własnym domu. Sprawdź, co zrobić by zamienić swój salon w salę kinową.

Kluczowym elementem jest oczywiście ekran. Im większy tym efekt kina lepszy. W przeszłości dopasowywało się wielkość ekranu do wielkości pokoju, dziś parametr ten idzie nieco w zapomnienie, bo współczesne technologie oraz zastosowanie jakości 4K sprawia, że telewizory możemy oglądać z niewielkiej odległości, dzięki czemu nawet w niewielkim pokoju możemy cieszyć się z ekranu o przekątnej kilkudziesięciu cali.

Duże telewizory w dzisiejszych czasach nie są już aż tak drogie, jak przed laty. Nie ma też już aż takiego szoku cenowego – oczywiście, że im większy telewizor, tym większy koszt, ale są firmy, które produkują duże telewizory, w przystępnych cenach np. Xiaomi telewizory robi w przeróżnych rozmiarach, które słyną z niskiej ceny – w ofercie tego producenta znajdziemy nawet telewizory o przekątnej 75 cali w cenie niewiele ponad 5 tys. zł. Tak duży ekran nada się nawet do ogromnego salonu w domu. 55-calowy telewizor Xiaomi, który z powodzeniem sprawdzi się jako „ekran kinowy” w średniej wielkości pokoju, kosztuje nawet poniżej 2 tys. zł.

Ekran to nie wszystko

Idąc do kina często skupiamy się na ekranie i na tym, co widać oraz czuć. Kina ścigają się na nowinki techniczne, a to wymyślą 5D, w którym możemy odczuwać zapachy i wilgoć, a to powiększą ekran, a to w końcu rozbuduje salę o dwa dodatkowe ekrany na bocznych ścianach (w Polsce funkcjonują dwa takie kina Screen-X).

Często zapominamy jednak o tym, że efekt kinowy robi nie tylko obraz, ale przede wszystkim dźwięk. W kinie jesteśmy w stanie przenieść się do świata filmu dzięki otaczającym nas dźwiękom. Na sali kinowej rozmieszczone są profesjonalne głośniki, dzięki czemu dźwięk dociera do nas z różnych stron.

Warto też zadbać o dobry dźwięk w domu. Najbardziej zaawansowanym i dającym najlepsze efekty rozwiązaniem byłaby budowa pełnego systemu nagłośnieniowego, na który składałby się: amplituner, subwoofer oraz zestaw kolumn o różnych właściwościach. To dość droga inwestycja, ale jej największą zaletą jest możliwość personalizacji i późniejszego rozwoju o kolejne funkcje i możliwości. Profesjonalny system audio możemy też wykorzystać do innych rzeczy niż tylko oglądania filmów. Z powodzeniem do takiego zestawu podłączymy gramofon czy inne źródło muzyki.

Poza kosztem budowy samego systemu nagłośnieniowego należy pamiętać, że to dość skomplikowana struktura, która czasami od nas może wymagać umiejętności. Jeżeli nie zdecydujemy się na gotowy zestaw, tylko sami będziemy kompletować poszczególne podzespoły, lepiej zapoznać się z podstawami elektroniki i nauczyć lutowania.

Jest jednak też i wygodniejsze rozwiązanie dla osób mniej technicznych. Jeżeli potrzebujemy zestawu audio z myślą o dobrym dźwięku filmowym, możemy zdecydować się na gotowy zestaw kina domowego, w którym znajdziemy już przygotowane wszystkie elementy, które trzeba rozstawić w domu zgodnie z załączoną instrukcją.

Kina domowe w ostatnich latach tracą jednak popularność na rzecz tzw. grających belek. Urządzenia tego typu właściwie nazywa się soundbar. Jest to zestaw głośników zamknięty w podłużnej belce, którą umieszczamy tuż pod telewizorem. Soundbary choć mają niewielkie rozmiary i wyglądają niepozornie, mają potężną moc, która znacznie poprawia jakość dźwięku.

Dodatkowo coraz więcej „grających belek” ma też dodatkowe głośniki. Popularność zyskują soundbary z subwoofererm czyli dodatkowym głośnikiem basowym, który umieszczamy na podłodze. Daje on niesamowite efekty podbijając basy. Sporo zestawów oferuje też dodatkowe bezprzewodowe głośniki, które możemy umieścić w tylnej części pokoju.

Najbardziej zaawansowane systemy są w stanie obsługiwać takie funkcje jak np. Dolby Atmos, a ich konstrukcja umożliwia emisję dźwięku z różnych stron. Przykładowo soundbary 9. Samsung HW-Q990B m możliwość emisji dźwięku w ramach 11.1.4 kanałów, co umożliwia odbiciem dźwięku m.in. od ścian pomieszczenia, a nawet sufitu zapewniając niezwykle realistyczne doznania dźwiękowe. Przykładowo jeżeli oglądamy film, i bohater słyszy, że ktoś się za nim skrada, przy tego typu zestawie będziemy mieli wrażenie, że i my kroki skradającej się osoby słyszymy zza naszych pleców.

W dzisiejszych czasach kino powoli przestaje być miejscem, do którego chodzi się by mieć lepszą jakość obrazu i dźwięku. Obecna technologia sprawia, że kinowe walory oglądania filmów, możemy mieć we własnym domu i nie są to technologie na tyle drogie, by nie mógł pozwolić sobie na nie przeciętny obywatel.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *